07-20-09

Ty, jako wolna, piękna, niezależna istota ludzka z niezbywalnymi prawami posiadasz samego siebie. W rezultacie możesz robić co chcesz ze swoim ciałem i masz prawo do owoców swojej pracy. Skutkiem tego, byłoby moralnie naganne inicjować przemoc w stosunku do kogoś albo czyjejś własności, ponieważ robiąc to pogwałca się ich prawa. Dlatego też wszystkie relacje międzyludzkie powinny być pozbawione przemocy, oszustwa i przymusu, a ludzie powinni mieć możliwość korzystania ze swoich praw, zawsze gdy tylko nie pogwałca to praw innych. Kiedy mówiono ci: "nie uderzaj" i "nie kradnij", nie było wyjątku: "chyba że pracujesz dla rządu". Kiedy mówiono ci: "nie zabijaj", nie chodziło o "chyba że twój przywódca da ci broń, mundur i bilet na drugą stronę świata". Rząd to przemoc; opinia poparta pistoletem. A przemoc to słaby zamiennik perswazji. Rządy strachem nabrały nas, że ich potrzebujemy. Ale dzięki wiedzy, filozofii i technologii możemy zdobyć się na odwagę, aby porzucić paradygmat etatyzmu i ograniczyć rząd do tylko moralnie uzasadnionego używania siły. A przynajmniej do momentu, kiedy zastąpimy go kooperacyjnymi, rynkowymi rozwiązaniami, które niebawem sprawią, że stanie się on zupełnie niepotrzebny.

No Copyright Intended.